fot. Twitter/Derbyshire Roads Policing Unit
Para kochanków, która zdecydowała się na „zacieśnienie więzi” w zaparkowanej na poboczu Toyocie Yaris w Derbyshire, niechcący zwolniła hamulec ręczny… Samochód stoczył się ze wzgórza, przewrócił i wylądował na prawym boku. Parę musiała uratować policja.
Policjanci z Derbyshire, którzy odpowiedzieli na zgłoszenie pary kochanków, byli bardzo zdziwieni, gdy przybyli na miejsce i zobaczyli Toyotę Yaris leżącą na boku. Powód przewrócenia się samochodu okazał się jeszcze bardziej zaskakujący.
- Przeczytaj również: Ile dzieci ma Boris Johnson? W amerykańskiej telewizji premier UK WPROST zdradził ich liczbę!

Przewrócili samochód uprawiając seks
W trakcie uprawiania seksu w zaparkowanym na poboczu samochodzie para niechcący odblokowała hamulec ręczny i stoczyła się ze wzgórza. Auto wylądowało na boku, a para zawiadomiła policję, aby pomogła im wydostać się z samochodu.
Oficerowie, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, zrobili zdjęcia, które następnie umieścili na Twitterze… ku przestrodze. Co najważniejsze para nie odniosła obrażeń w czasie nietypowego wypadku.
Oświadczenie policji
Jak podała Derbyshire Police: „W nieujawnionym miejscu w Derbyshire para w Toyocie Yaris zaparkowała i zacieśniała swoją więź. W tym czasie hamulec ręczny został zwolniony i samochód stoczył się w dół wzgórza i wylądował na boku. Nikt nie odniósł obrażeń”.
Użytkowników Twittera rozbawiła historia pary. Ktoś napisał w komentarzu: „Ktokolwiek zajmie się tym roszczeniem ubezpieczeniowym, będzie miał dobry dzień!”. Z kolei ktoś inny skwitował: „Mały wstrząs w związku, ale jestem pewien, że będzie to świetna historia zakończona ślubem”.
- Przeczytaj koniecznie: Mężczyzna poucza młode dziewczyny na plaży, że ich stroje kąpielowe ocierają się o pornografię. Nagranie stało się hitem internetu
Redaktor serwisu
Uwielbia latać na paralotni, czuć wiatr we włosach i patrzeć na świat z dystansu. Fascynuje ją historia Wielkiej Brytanii sięgająca czasów Stonehenge i Ring of Brodgar. W każdej wolnej chwili eksploruje zakątki tego kraju, który nieustannie ją fascynuje. A fascynacją tą 'zaraża' też kolegów i koleżanki w redakcji:) Pochodzi z Wrocławia i często tam wraca, jednak prawdziwy dom znalazła na Wyspach i nie wyobraża sobie wyjazdu z tego kraju, dlatego szczególnie bliskie są jej historie imigrantów, Polaków, którzy także w tym kraju znaleźli swój azyl.